- Rezydencja Surykatek http://www.rezydencja-surykatek.pun.pl/index.php - Nora Wąsaczy. http://www.rezydencja-surykatek.pun.pl/viewforum.php?id=34 - Nora. http://www.rezydencja-surykatek.pun.pl/viewtopic.php?id=32 |
Flower - 2011-05-12 18:55:43 |
To nora Wąsaczy. Jest dosyć głęboka. Z resztą- nora jak nora. |
Flower - 2011-05-13 08:43:39 |
Flower wstała. Była 5:00, a łowy miały być o 6:00. Miała więc godzinkę na wymyślenie planu dnia. Na pustyni panuje susza, a pogoda na dworze nie mówi, że ma się to zmienić... Flower myślała co by dziś robić. Tak! Jest przecież teren samotników, których z resztą tam jeszcze nie ma. Skoro więc nie ma może iść tam ze stadem spokojnie coś zjeść (o ile w ogóle coś się uda znaleźć), a potem iść do wodopoju. Myślała tak aż w końcu była 5:40, zaczęła budzić stado. |
Mitch - 2011-05-13 13:56:43 |
-Gotowy-odpowiedział Michałek |
Flower - 2011-05-13 14:23:46 |
//Ok, teraz piszemy w "Terytorium Wąsaczy". Bo w końcu na łowach jesteśmy. |
Cazanna - 2011-05-13 18:12:07 |
Cazanna weszła. Nikogo nie było tylko... Sonia z dziećmi! Poczuwszy zapach schowała się w głębinach nory, w innym "tunelu". Przeleżała tam chwilkę, chciała zaraz iść, ale zasnęła... |
Sonia - 2011-05-13 19:21:23 |
Sonia patrzy na dzieci ze zdziwieniem co one wyprawiają,po chwili Sonia rozgląda się i wypatrzyła nowe słodkie ciacho z naszego stada nie zwracając uwagi na dzieci pobiegła go powitać: |
Mitch - 2011-05-13 19:27:14 |
-Hejka Sonia- powiedział Michałek.- Jak ci minął dzień? |
Flower - 2011-05-13 20:12:47 |
Fower poczuła nagle dziwny zapach... Kogoś innego, nie z Wąsaczy. |
Sonia - 2011-05-13 20:23:19 |
Sonia odpowiada: |
Flower - 2011-05-13 20:27:08 |
Flower poszła za zapachem, szła i szła aż nagle ku jej zdziwieniu zobaczyła śpiącą surykatkę. Była to Cazanna. |
Cazanna - 2011-05-13 20:32:35 |
Cazanna obudziła się. Zobaczyła Flower stojącą obok. |
Flower - 2011-05-13 20:42:31 |
-I postanowiłaś pójść tu spać- dokończyła Flower. |
Cazanna - 2011-05-13 20:43:54 |
-No...Tak.- Odpowiedziała Cazanna. - To ja już pójdę. |
Flower - 2011-05-13 20:44:19 |
-A nie chcesz dołączyć do stada?-Zapytała Flower. |
Cazanna - 2011-05-13 20:45:02 |
-Nie, nie lubię żyć w wielkich stadach, ale dziękuję- odpowiedziała grzecznie Cazanna i wyszła z nory, pobiegła przed siebie... |
Sonia - 2011-05-14 18:48:56 |
Sonia pobiegła z Michałkiem nad wodospad: |
Sonia - 2011-05-14 18:56:23 |
Następnego dnia.... |
Nina - 2011-05-14 19:13:52 |
Czemu cię tak długo nie było? nawet nie wiesz jak Flower się o ciebie martwiła.Czekała na ciebie i powiedziała,że jak cię tylko zobaczę to mam cię do niej zaprowadzić,bo chce wiedzieć co robiłaś cały wieczór. Chodź. |
Flower - 2011-05-14 20:41:41 |
Flower zobaczyła Sonię. |
Nina - 2011-05-15 13:42:25 |
"uff uciekłam im" - myśli - "jak dobrze,że Cazanna w porę się zjawiła :)" |
Flower - 2011-05-15 14:06:21 |
Flower zobaczyła Ninę. |
Marian - 2011-05-15 14:57:19 |
Marian wszedł do nory. Rozejrzał się trochę |
Flower - 2011-05-15 14:59:53 |
-Cześć Marian-uśmiechnęła się Flower. |
Marian - 2011-05-15 15:12:45 |
-Cześć - odpowiedział Flower |
Marian - 2011-05-15 17:34:06 |
Marian zwiną się w kłębek. Zasnął |
Flower - 2011-05-15 17:47:36 |
Flower także zasnęła, w końcu jest noc... Całe stado poszło spać... |
Karolek - 2011-05-15 18:39:47 |
Karolek był już zmęczony więc postanowił zdrzemnąć się w norze wąsaczy a z samego rana wyruszyć w poszykiwaniu stada do którego mógł by się przyłączyć. |
Nina - 2011-05-15 18:46:47 |
Mamo to było straszne! Kąsacze mnie atakowali! - mówi i nagle zauważa Karolka.-Mamo- mówi cicho,on tu jest! tu jest Karolek! |
Flower - 2011-05-15 19:18:15 |
Flower zauważa śpiącego Karolka. |
Karolek - 2011-05-15 19:19:55 |
-Zostałem wygnany z Kąsaczy bo przegrałem i chciałem chwilkę odpocząć a o świcie zniknąć bez śladu. |
Sonia - 2011-05-15 19:20:54 |
-A ja ja...ja byłam na....spacerze!-wykrzyknęła Sonia i uciekła nad wodopój gdzie zobaczyła kąsaczy |
Mitch - 2011-05-15 19:27:05 |
-Co się stało?-zapytał |
Sonia - 2011-05-15 19:32:33 |
-Czy aby na pewno chcesz wiedzieć?Ale ty wszystko mówisz Flower nie wiem czy Ci mówić..... |
Flower - 2011-05-15 19:59:28 |
Lecz usłyszała to Flower. |
Sonia - 2011-05-15 20:03:56 |
-Yyy....tak! Właśnie,mały spacerek! :)-Mówi nerwowo Sonia. |
Flower - 2011-05-15 20:05:53 |
-Milutki spacerek po terenach Kąsaczy? |
Sonia - 2011-05-15 20:07:29 |
-Yyy......Teren Wąsaczy?!Ja nie wiedziałam,że oni tam będą byłam tylko....sama!na wodopoju i nagle oni przyszli-Mówi dalej nerwowo Sonia. |
Flower - 2011-05-15 20:12:20 |
-Mhm...- Powiedziała Flower i dodała już do reszty stada.- Stado, łowy! |
Sonia - 2011-05-15 20:15:58 |
Sonia miała pilnować dzieci więc zostawiła Cazannę....i pobiegła z dziećmi nad wodopój. |
Sonia - 2011-05-16 04:44:31 |
SONIA SIEDZI całą noc od wieczora nad wodopojem z myślą,że stado tam nie przyjdzie po śniadaniu. |
Sonia - 2011-05-16 04:48:16 |
-Uff...mam nadzieje,że Flower się nie skapnie dobra a teraz śpimy!-I zasnęli |
Nina - 2011-05-16 17:18:26 |
Nina jednak postanowiła mieć oko na Karolka,który mógł być zagrożeniem dla dzieci,bo to czy jest w stadzie Kąsaczy czy nie i tak nie zmienia faktu,że może zabić najmłodszych członków stada.Podczas łowów postanowiła odłączyć się od reszty i śledzić Karolka. |
Hieronim - 2011-05-16 17:35:27 |
Zauważył to jednak Hieronim i postanowił ,że pójdzie za Niną by zobaczyć co ona wyprawia.Przemykając się wśród wysokiej trawy śledził podejrzanie zachowującą się Ninę. Spostrzegł,że nie jest sama. |
Hieronim - 2011-05-16 17:39:24 |
Podszedł bliżej do Niny i spytał: |
Nina - 2011-05-16 17:53:49 |
-ciii! ja tu prowadzę bardzo ważne śledztwo nikt nie może mnie zobaczyć |
Hieronim - 2011-05-17 13:34:37 |
-Pomogę ci-powiedział Hieronim. |
Flower - 2011-05-17 14:58:58 |
Gdy stado weszło do nory Flower się położyła. |
Nina - 2011-05-18 17:36:01 |
Nina zgubiła Karolka z oczu,a że było już późno postanowiła spędzić noc w jednej z awaryjnych nor. |
Majka - 2011-05-20 17:40:21 |
Majka zobaczyła norę Wąsaczy. "Wygląda na pustą" - pomyślała i postanowiła spędzić w niej noc. |
Sonia - 2011-05-23 20:07:43 |
Sonia rozpłakana i dalej łkając leży i mówi: |
Flower - 2011-05-23 20:41:42 |
Flower zmęczona weszła do nory, poszła spać... |
Majka - 2011-05-24 13:15:37 |
Majka nadal spała w norze,nie wiedząc o powrocie gospodarzy.Spała 2 godziny i wreszcie otworzyła oczy i ziewając przeciągnęła się i wtedy dopiero zdała sobie sprawę,że nie jest w norze sama.Nie mogła teraz wyjść,gdyż mogła zostać zauważona,ale postanowiła spróbować.Przemknęła przez korytarz i doszła do wyjścia,przed którym zaczęła wygrzewać się w słońcu.Posiedziała tak 20 min. i ruszyła nad wodopój,skąd pobiegła na polanę. |
Nina - 2011-05-24 13:34:47 |
Nina zauważyła,że coś jest nie tak... |
Flower - 2011-05-24 18:16:49 |
Flower obudziła się. Zauważyła brak malucha... |
Sonia - 2011-05-24 18:22:07 |
Sonia obudziła się i uderzyła: |
Flower - 2011-05-24 19:35:01 |
Flower ze stadem poszła do nory. Była już noc, więc Flower kazała stadu iść spać. |
Sonia - 2011-05-28 20:29:37 |
Sonia zmęczona po wrażeniach z całego miesiąca położyła się bardzo BARDZO zmęczona i spała ok. 5godz. |
Nina - 2011-06-01 17:33:55 |
Nina była zmęczona.Gdy wróciła do nory natychmiast zasnęła.Obudziła się po 3 godzinach,lecz w norze nikogo nie było,nawet dzieci. Wtedy zrozumiała,że zaspała i stado wyruszyło bez niej na polowanie,jednak była tak zaspana,że nie chciała gonić reszty i zaczęła szukać pożywienia w okolicach nory. |
Sonia - 2011-06-02 19:18:03 |
Gdy Sonia się obudziła położyła się koło Niny i dalej spała :) |
Hieronim - 2011-06-03 16:18:05 |
Pod nieobecność Mariana, Hieronim przejął obowiązki dominującego samca.Dobrze mu to szło.Nagle do stada podszedł nieznajomy.Był to Karolek niegdyś Kąsacz teraz samotnik.Hieronim wiedział co należy robić w takich sytuacjach.Zaczął więc szażować na Karolka.Karolek jednak zamiast uciekać chciał walczyć.Hieronim chciał bronić samice,a najbardziej Flower dominujacą samicę,gdyż wiedział że Marian mu nie podaruje.Zaczęła się walka.Karolek nie dał rady i uciekł.Hieronim udowodnił stadu,że jest potrzebny. |
Nina - 2011-06-03 20:06:44 |
Nina widziała całą tą sytuację,akurat teraz zauważyła żerujące niedaleko stado."Ale on jest dzielny"-pomyślała i postanowiła dołączyć do reszty grupy. |
Flower - 2011-06-03 20:19:32 |
Flower też to widziała. Uśmiechnęła się i żerowała dalej... |
Hieronim - 2011-06-04 06:51:30 |
Na niebie latał orzeł.Nikt go nie zuwarzył oprócz Hieronima.Hieronim błyskawicznie podniósł alarm i stado pobiegło do nory. |
Flower - 2011-06-07 12:20:35 |
// Ale nie możecie mówić co Marian zrobił, robi czy będzie robił... On sam decyduje. Jeżeli chodzi Wam o to, że go nie ma to trudno, grajmy dalej. Jeżeli wróci to będzie dalej pisał co robi. Muszę więc usunąć Wasze posty. Może Marian nie chce żebyście tak robili? |
Marian - 2011-06-07 12:52:48 |
<wszedł do nory> |
Hieronim - 2011-06-07 12:56:09 |
Nagle podszedł szakal i zaczął gonić Hieronima.Hieronim uciekał ile sił w łapkach.Dobiegł na nieznane terytorium.Nie było to terytorium samotników.Hieronim zabłądził. |
Marian - 2011-06-07 12:59:00 |
<zauważył jak szakal zaczął gonić Hieronima> |
Marian - 2011-06-07 13:02:45 |
Szakal zagonił gdzieś Hieronima! |
Hieronim - 2011-06-07 13:13:30 |
Hieronim nie mógł usłyszeć nawoływania Mariana,gdyż był bardzo,bardzo daleko od nory. |
Nina - 2011-06-10 13:34:40 |
Nina wyruszyła na poszukiwanie Hieronima.Przeszła obok terytorium,na którym się znajdował i doszła aż do opuszczobej nory Piekielnych.Spędziła w niej jedną noc.Następnego dnia postanowiła wracać do domu.Tym razem weszła na nieznane jej teretorium i...znalazła Hieronima! Była tak szczęśliwa,że zapomniała jak dojść do noty.Teraz byli zgubieni oboje,ale razem łatwiej im było żerować.Nina znalazła tam opuszczoną norę i położyła się obok myśląc o ty, czy ufa im się dojść do domu.Myśląc tak szybko zasnęła. |
Hieronim - 2011-06-10 13:41:16 |
Po spędzonej nocy w norze na nieznanym terytorium Hieronim odkrył,że nikt tu nie mieszka.Postanowił razem z Niną wrócić do stada,gdyż wyczuł ich zapach.Szli,szli i szli.Nareszcie znaleźli stado.Hieronim powiedział do Flower,że znaleźli terytorium,które do nikogo nienależy. |
Marian - 2011-06-10 17:15:40 |
Hieronim! Nina! Jesteście! - zawołał Marian |
Flower - 2011-06-10 17:18:04 |
-No, jesteście- powiedziała Flower.- Puki co dobrze nam się tu mieszka. -Ale kiedyś... |
Nina - 2011-06-10 20:27:39 |
Nina była zmęczona.Położyła się w norze i zasnęła. |
Marian - 2011-06-20 17:26:35 |
Marian wylazł z nory. Poszedł na łąkę. |
Marian - 2011-06-20 19:42:14 |
Marian wszedł do nory. Zwiną się w kłębek koło Flower, Soni i Hieronima. Po chwili zasnął. |
Flower - 2011-06-22 07:21:41 |
Flower obudziła się. Po chwili rozległo się "kwiczenie". Flower budziła stado. |
Marian - 2011-06-22 17:03:14 |
Marian obudził się. Ruszył za Flower |
Nina - 2011-06-22 18:55:53 |
Nina także się obudziła.Nikogo nie było w norze.Wyjrzała z niej.W oddali zauważyła żerujące stato.Szybko je dogoniła i poszli dalej. |